Nowe mieszkania od pośrednika?

O wyzwaniach w pracy pośrednika nieruchomościami rozmawiamy z Roksaną Lipińską i Kamilem Lipińskim z krakowskiego oddziału freedom nieruchomości.

O wyzwaniach w pracy pośrednika nieruchomościami rozmawiamy z Roksaną Lipińską i Kamilem Lipińskim z krakowskiego oddziału freedom nieruchomości.

Jakie działania podejmują Państwo w celu przyspieszenia procesu sprzedaży?

Wbrew powszechnie panującej opinii, że sprzedaż nieruchomości jest łatwa i może się nią zająć każdy, w rzeczywistości wcale tak kolorowo nie jest. Szczególnie dzisiaj kiedy ofert sprzedaży na rynku jest znacznie więcej niż osób, które mogą je nabyć. Mówiąc krótko: jest więcej mieszkań niż kupujących. Taka sytuacja sprawia, że klienci mogą wybierać, i mają z czego. To nie sprzyja sprzedającym. My zajmujemy się szybką sprzedażą  nieruchomości, ale żeby tak było zaczynamy od ludzi. Osoby pracujące we freedom nieruchomości to ludzie z pasją, ambicjami, świadomie dążący do wyznaczonych celów i pozytywnie nastawieni do otaczającego ich świata, z chęcią niosący pomoc. Naszą misją jest uwolnienie klientów od problemu niesprzedanych nieruchomości. Aby tak się stało, mamy szereg autorskich  narzędzi opracowanych specjalnie dla naszej firmy, wspierających szeroko rozumiany marketing.

Do każdej oferty podchodzimy indywidualnie, bo sprzedaż nieruchomości to nie targowanie kilogramem ziemniaków, tylko niejednokrotnie dobytkiem życia naszych klientów. My doceniamy indywidualizm każdego mieszkania i tak kierujemy promocję, aby je wyróżnić spośród setki innych ofert parametrami zbliżonych do tej, którą my się zajmujemy. Z każdej nieruchomości tworzymy unikalny produkt przy zastosowaniu takich zabiegów, jak home staging, aby potencjalny kupujący mógł poczuć się w tym wnętrzu jak u siebie. Opcjonalnie, jeżeli wymaga tego sytuacja, robimy wizualizację wnętrza. Wyznajemy przy tym zasadę, że nie ma ludzi od wszystkiego. Dlatego nasi doradcy zajmują się sprzedażą i koordynowaniem wszystkich działań dodatkowych, a profesjonalni home stagerzy, architekci i fotografowie robią to, na czym znają się najlepiej. Osoby, które podejmują z nami współpracę, podczas sprzedaży swoich nieruchomości regularnie otrzymują raport z działań już podjętych i tych planowanych, jesteśmy w stałym kontakcie, aby nasi klienci wiedzieli, co robimy, by uskutecznić sprzedaż. Nasze doświadczenie pokazuje, że dobra relacja, dialog i komunikacja z właścicielami nieruchomości to bardzo ważny element mający nie mały wpływ na promocję, bo przecież nikt lepiej nie zna domu, mieszkania, działki niż ich właściciele.

Czym różni się Państwa oferta, od oferty tradycyjnych biur pośrednictwa działających na rynku?

Każda z osób rozpoczynających przygodę w naszym biurze nieruchomości zadała sobie pytanie: jak chciałaby zostać obsłużona przez pośrednika, z którego usług zdecydowałaby się korzystać. My sami postawiliśmy się w roli naszych klientów. I tak też działamy. To co wyróżnia nas w sposób widoczny, a osiągnięte dzięki pracy w modelu na wyłączność, to indywidualne podejście do każdej nieruchomości, której sprzedażą się zajmujemy. Nasze biuro nie buduje sobie bazy ofert, aby tymi słabszymi napędzać sprzedaż tych ciekawszych. Nie jest naszym celem posiadać setki mieszkań, z których tylko ułamek procenta zakończy się sprzedażą. Dla nas przyjęcie każdej nieruchomości jest nowym wyzwaniem. Tak, jak nie ma dwóch identycznych mieszkań, tak samo nie można traktować wszystkich ofert jednakowo i w jeden określony sposób zajmować się sprzedażą. Nasi klienci na początku współpracy z nami otrzymują przygotowaną przez nas analizę rynku w oparciu o ceny transakcyjne podobnych nieruchomości w danym rejonie. Następnie, do każdej oferty przygotowujemy indywidualnie dostosowany plan marketingowy, w który właściciele mieszkań mają wgląd i mogą na bieżąco monitorować nasze działania. To bardzo komfortowa sytuacja, bo każdy czuje się lepiej, kiedy wie co się wydarzy i jakie konkretnie działania podejmie biuro, aby osiągnąć cel, jakim jest sprzedaż. To, o czym już wcześniej wspomniałam, a co jest bardzo istotnym elementem naszych działań to fakt, stosowanie przy każdej ofercie technik home stagingu, sesji fotograficznych czy opcjonalnie wizualizacji i aktywny marketing 360 stopni.

Krakowski rynek nieruchomości jest rynkiem bardzo wymagającym, a jednocześnie rynkiem, na którym panuje duża konkurencja, czy nie mieli Państwo obaw, decydując się na rozpoczęcie swojej działalności właśnie w tym mieście?

Z tymi obawami jest trochę, jak z trem, którą odczuwają aktorzy przed wejściem na scenę. Walczą z nią nawet ci najbardziej doświadczeni. W naszym przypadku to była bardziej ekscytacja. Proszę pamiętać, że freedom nieruchomości to ogólnopolska sieć biur. Posiadamy 31 oddziałów w całym kraju. Mamy opracowany autorski, indywidualny model sprzedaży, który sprawdził się wszędzie: od morza, po góry. Dlaczego miałby nie zaskoczyć w Krakowie? Ryzyko zawsze istnieje, ale jak ma się za sobą ludzi, którzy tworzą ten biznes z pasją, wiarą i przekonaniem o słuszności swoich działań musi się udać. Mają wizję i dążą do jej urzeczywistnienia. Z takimi ludźmi chce się zmieniać świat i chce się odmieniać rynek nieruchomości, w tym również ten w Krakowie.

Zajmują się Państwo również sprzedażą mieszkań z rynku pierwotnego, czym proces sprzedaży lokali z tego segmentu różni się od procesu  sprzedaży mieszkań z tzw. drugiej ręki?

Nasza oferta kierowana do deweloperów różni się nie co od tej dedykowanej rynkowi wtórnemu. Tutaj przede wszystkim zajmujemy się prowadzeniem całego biura sprzedaży, co bardzo się sprawdza w przypadku małych i średnich inwestycji, przy których deweloperzy często własnymi siłami próbują zająć się wszystkim. Niestety często cierpi na tym sprzedaż. My jako zewnętrzna firma jesteśmy rozliczani za efekty naszych działań, więc równie mocno zależy nam na skuteczności. Dla dewelopera nie generujemy kosztów stałych, które musiałby ponieść w przypadku zatrudnienia kogoś na takim stanowisku, i bierzemy pełną odpowiedzialność za promowanie inwestycji. Między innymi na taką formę współpracy z naszym biurem zdecydował się Deweloper Gemini-Bau budujący kameralną inwestycję – Osiedle Pod  Olchami – składającą się z 32 mieszkań w Krakowie przy ul.Petrażyckiego  66.