Pracuj w nieruchomościach: pośrednik i zarządca

 

Zawód pośrednika w obrocie nieruchomościami jest stosunkowo nowy. Podobnie jest w przypadku zarządców nieruchomości, co nie oznacza jednak, iż działalność taka nie była wcześniej praktykowana. Nastąpiła polaryzacja czynności związanych z gospodarowaniem nieruchomościami na administrowanie i zarządzanie.

 

Początki pośrednictwa na polskim rynku datuje się na koniec lat osiemdziesiątych, kiedy to rozpoczęła się transformacja gospodarcza i pojawiła się pilna potrzeba obsługi transakcji na rodzącym się rynku. W praktyce do końca 2001 r. każda zarejestrowana osoba mogła obsługiwać rynek nieruchomości. Często profesje tę wykonywały osoby pozbawione niezbędnej wiedzy i kwalifikacji, przez co narażały swoich klientów na ryzyko z tym związane. Sytuacja ta zmieniła się w 2002 r. wraz z wprowadzaniem licencji przez ustawę o gospodarce nieruchomościami.

 

Procedura weryfikacyjna, poprzedzona obowiązkowymi studiami i praktyką zawodową, gwarantuje dzisiaj pełną kompetencje i przygotowanie osób oferujących usługi pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Uwiarygodnieniem tej profesji jest centralny rejestr pośredników oraz standardy zawodowe. Rękojmię przestrzegania zasad prawa i etyki zawodowej gwarantuje Komisja Odpowiedzialności Zawodowej.

 

 

Polskim brokerom nieruchomości daleko jeszcze do prestiżu, jaki ten zawód osiągnął w państwach anglosaskich. Fakt ten wynika ze znacznie dłuższej tradycji tej profesji w krajach takich jak Wielka Brytania, Irlandia czy USA. Nadzieje na zmianę dają silne struktury organizacyjne środowiska. Niewiele zawodów jest tak mocno zorganizowanych jak pośrednicy. Funkcjonuje wiele lokalnych stowarzyszeń oraz federacja ogólnopolska, współpracująca z zagranicznymi partnerami.

 

Profesja pośrednika jest interdyscyplinarna, łączy elementy prawa, ekonomii, psychologii i marketingu. Licznie organizowane przez stowarzyszenia zawodowe konferencje i szkolenia pozwalają na podnoszenie kwalifikacji i odpowiadanie na szybko zmieniające się potrzeby rynkowe. Ponadto walka o utrzymanie licencji oraz dyskusja, czy zawód doradcy nieruchomości może i powinien być zawodem zaufania publicznego, dają powody, by wierzyć w umocnienie marki pośrednika nieruchomości w przyszłości.

 

 

W ostatnich latach wraz z boomem na rynku nieruchomości rośnie popyt na usługi brokerów. Dla osoby posiadającej licencję zawodową znalezienie zatrudnienia nie nastręcza problemów. Oferty pracy dla pośredników są najczęściej spotykanymi na portalach rekrutacyjnych spośród wszystkich zawodów „nieruchomościowych”. Dzięki rosnącej liczbie osób z wyższym wykształceniem upada mit, iż pośrednikiem można zostać bez uprzedniego przygotowania. Równocześnie rośnie jakość obsługi klientów oraz ich zadowolenie, dzięki czemu wzrasta zaufanie do profesji i coraz więcej osób zainteresowanych kupnem bądź sprzedażą mieszkania korzysta z usług doradcy.

 

 

Beneficjentami rozwoju rynku nieruchomości nie są jedynie pośrednicy. Wedle raportów poświęconych rynkowi pracy szybko rośnie zapotrzebowanie na usługi zarządców nieruchomości. Zarządcą nieruchomości jest posiadająca licencję zawodową osoba fizyczna, która na mocy umowy z właścicielem nieruchomości, wspólnotą mieszkaniową lub inną jednostką organizacyjną na bieżąco administruje nieruchomością. Podejmuje również decyzje oraz działania mające na celu zapewnienie właściwej gospodarki ekonomiczno-finansowej nieruchomości i bezpieczeństwa jej użytkowania oraz właściwej eksploatacji.

 

Mimo zwiększającego się zasobu nieruchomości oraz rosnącej świadomości właścicieli o zaletach profesjonalnego zarządu, brak widocznego wzrostu ofert zatrudnienia w tej dziedzinie. Problemem jest także niejednoznaczny wizerunek profesji. Przeciętny Kowalski potrafi skonkretyzować swoje oczekiwania wobec pośrednika, ma natomiast problemy ze zidentyfikowaniem kompetencji zarządcy, który często mylony jest z administratorem. Rosną również wymagania pracodawców wobec kandydatów do zawodu. Coraz częściej wymagane są uprawnienia zawodowe oraz kwalifikacje właściwe dla innych profesji.

 

 

Ograniczenie dostępu do zawodów pośrednika i zarządcy, jak również powszechność problemów, którymi się zajmują, wpływają na ponadprzeciętne zarobki. Niemniej jednak wynagrodzenie brokerów nieruchomości zależy od wielu czynników, jak doświadczenie, staż pracy oraz koniunktura na ryku nieruchomości. Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez Home Broker w 2010 r., średnie wynagrodzenie specjalistów ds. nieruchomości w największych miastach oscylowało wokół 6 tys. zł miesięcznie. Należy jednak pamiętać, iż w tym przypadku odchylenia od wartości średniej bywają znaczące. Zawodem zapewniającym stabilniejsze dochody jest zarządca nieruchomości. Liczba zleceń w tym przypadku jest mniej podatna na koniunkturę rynkową. Wynagrodzenie jest zależne od liczby nieruchomości, nad którymi zarządca sprawuje kuratelę, oraz ich wielkości. Rynkowe wynagrodzenie w tej grupie kształtuje się w przedziale od 3 do 6 tys. zł.

 

 

Osoby zainteresowane rozpoczęciem bądź rozwojem kariery zawodowej w branży nieruchomości muszą odpowiedzieć sobie na pytanie o jej perspektywiczność i potencjał. Faktem niezaprzeczalnym jest sprzężenie zapotrzebowania na specjalistów rynku nieruchomości z jego kondycją oraz dynamiką rozwoju gospodarczego. Pozytywne prognozy dają nadzieję na rozwój rynku pracy w sektorze nieruchomości. Podejmując działania na rzecz szybszego i dobrego rozwoju rynku nieruchomości, poprzez profesjonalizację zawodów oraz reformy instytucjonalne, przyczyniamy się równocześnie do rozwoju gospodarczego państwa, co implikuje dalsze ożywienie popytu na usługi pośredników i zarządców nieruchomości.

Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?