Prosimy, odblokuj wyświetlanie reklam w naszym serwisie, są one związane z rynkiem nieruchomości.
To dzięki nim masz darmowy dostęp do naszych treści.

Z pozdrowieniami zespół KRN.pl :)


Artykuły Artykuły

Rząd chce taniej wynajmować mieszkania

Rząd chce taniej wynajmować mieszkania

Pomysłodawcy zapewniają, że lokale w ramach Funduszu Mieszkań na Wynajem nie będą odpowiednikami mieszkań komunalnych. Sam Fundusz ma ożywić polski rynek najmu.

Z inicjatywy Ministerstwa Finansów Bank Gospodarstwa Krajowego rozpoczął prace nad przygotowaniem założeń Funduszu Mieszkań na Wynajem. To inicjatywa, która – zdaniem pomysłodawców – przyczyni się do zwiększenia dostępności lokali na wynajem w największych miastach w Polsce. Chcemy, żeby fundusz stał się katalizatorem zmian na rynku mieszkaniowym i zwiększenia znaczenia najmu. Dzięki temu będzie mógł być efektywnym narzędziem polityki państwa wspierającym wzrost gospodarczy – powiedział Dariusz Kacprzyk, p.o. Prezesa Zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.

Wśród celów powstania Funduszu Mieszkań na Wynajem wymienia się także zapełnienie luki między mieszkaniami komunalnymi, które są trudno dostępne i tanie, a mieszkaniami wynajmowanymi komercyjnie.

Główne założenia

Zgodnie ze wstępnymi informacjami fundusz ma dysponować kwotą 5 mld zł – pieniądze te zostaną przeznaczone na zakup 20 tys. mieszkań w największych miastach w kraju. Lokale zostaną przeznaczone na wynajem po stawkach zdecydowanie niższych od rynkowych. Ceny najmu mieszkań zostaną ustalone na takim poziomie, aby zwrot wartości nieruchomości był zbliżony do 4 proc.

Jakie mieszkania zakupi rząd?

Do Funduszu Mieszkań na Wynajem zakupywane będą mieszkania spełniające ściśle określone kryteria. Nie będą to pojedyncze lokale, lecz całe budynki lub klatki schodowe, w których zlokalizowane będą mieszkania gotowe do zasiedlenia (odpowiednio wyposażone). Pomysłodawcy wykluczają z projektu mieszkania w tzw. stanie deweloperskim. Chcemy wprowadzić nowy standard – mieszkania pod klucz. Głównym celem jest zwiększenie mobilności, zwłaszcza wśród ludzi młodych – argumentował podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Wojciech Kowalczyk podczas konferencji prasowej, która odbyła się 23 lipca 2013 r.

Ważnym kryterium wyboru inwestycji przez fundusz będzie lokalizacja. Preferowane będą także mieszkania o stosunkowo niewielkim metrażu, czyli kawalerki, mieszkania jedno- lub dwupokojowe. Zakłada się również, że fundusz, jako duży inwestor instytucjonalny, będzie mógł wynegocjować lepsze stawki zakupu mieszkań od deweloperów. Co istotne, zarządzaniem nieruchomości należących do funduszu będą się zajmować wyspecjalizowane podmioty działające na rynku, które zostaną wybrane w drodze konkursu.

Kto będzie mógł wynająć

Kryteria wyboru potencjalnych najemców mieszkań w funduszu nie są jeszcze znane. Przedstawiciele Banku Gospodarstwa Krajowego zapewniają, że proces ten będzie jednolity i transparentny. Umowy najmu będą podpisywane z osobami, które uzyskają pozytywną opinię w procesie oceny ich zdolności do opłacania czynszu. Aby zapobiec powstawaniu zaległości w spłacaniu należności, ma być prowadzona stabilna i przewidywalna polityka windykacyjno-eksmisyjna. Pomysłodawcy zapewniają, że rygorystycznie egzekwowane będą również wszelkie opóźnienia na tej płaszczyźnie.

Pozostałe założenia

Fundusz Mieszkań na Wynajem ma mieć formę funduszu nieruchomości, z którego finansowany będzie nie tylko zakup nieruchomości, ale również ewentualne remonty lokali. Ważną jego cechą będzie samowystarczalność – tzn. raz dofinansowany, nie będzie wymagał dalszych dopłat. Na dochody funduszu będą się składać zyski z czynszów oraz sprzedaży nieruchomości. Zostanie on zasilony przez Bank Gospodarstwa Krajowego, a nadzór nad nim sprawować będzie Komisja Nadzoru Finansowego.

Za dokonywanie inwestycji, jak również podpisywanie umów z najemcami, będzie odpowiedzialna spółka zarządzająca aktywami funduszu, która zostanie wybrana właśnie przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Jak poinformowało Ministerstwo Finansów, Fundusz Mieszkań na Wynajem (w formie Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego Aktywów Niepublicznych – FIZ AN) jest przygotowywany w ramach ogłoszonego 12 października 2012 r. przez premiera Donalda Tuska programu Inwestycje Polskie.

Komentarz: 

W mojej ocenie dobrze jest, że rząd zauważył niedostatek mieszkań na wynajem i istotny wpływ tego segmentu rynku nieruchomości na rynek pracy. Dzisiaj łatwiej jest w poszukiwaniu pracy emigrować za granicę, niż do innego miasta w Polsce. Prezentowane koncepcje trudno oceniać, gdyż są jeszcze na bardzo wstępnym etapie. U ich podstaw leży przede wszystkim różniąca nas od bogatszych państw struktura własnościowa mieszkań. Podczas, gdy w Polsce w ogólnej puli mieszkań jest tylko ok. 20 proc. mieszkań na wynajem, to w większości krajów starej Unii i USA wskaźnik ten kształtuje się na poziomie 40 do 60 proc., a w Japonii nawet przekracza 65 proc. Z pewnością inicjowany fundusz powinien być wzorem innych krajów ważną częścią składową wieloletniego krajowego programu mieszkaniowego, którego nie potrafiliśmy wypracować przez cały okres transformacji. Obawiam się więc, że może on stać się jedynie krótkotrwałym instrumentem dla realizacji tzw. słusznych celów, a w niedalekiej przyszłości podzielić los wcześniej wprowadzonej i szybko zlikwidowanej ulgi podatkowej, która znakomicie angażowała prywatne zasoby finansowe w zakupy mieszkań pod wynajem, albo zanikającej dzisiaj struktury TBS-ów. Chciałbym się oczywiście mylić, ale zasadnicze rozstrzygnięcia dotyczące organizacji i działalności finansowej tego funduszu są dopiero przed nami.
Tytus Misiak
Prezes Stowarzyszenia Budowniczych Domów i Mieszkań

 

Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości” nr 15/2013 | 2013-08-12

Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?

powrót do listy artykułów

Komentarze (0)

Pokaż wszystkie komentarze (0)

 

 

Deweloperzy

);